Wyraz „kolęda” ma dwa znaczenia. Pierwsze: pochodzi od łacińskiego słowa calenade, które oznacza noworoczną wizytę (w starożytnym Rzymie). Drugie wywodzi się od słowa „koło” i jest związane ze świętowaniem nowego cyklu rocznego. Zwyczaj kolędowania przywędrował na słowiańskie ziemie z południa Europy. Dawni Słowianie kolędą nazywali pierwszy dzień roku. Był on utożsamiany z przypadającym na przesilenie zimowe Świętem Godowym, a także z noworocznym upominkiem. Utożsamiano kolędowanie z magią oraz z zaklinaniem urodzaju i płodności. Moment kolędowania początkowo związany był z Nowym Rokiem, który u przedchrześcijańskich Słowian obchodzony był na wiosnę.
Kolęda była też zwyczajem chodzenia od domu do domu. W trakcie kolędowania śpiewano radosne noworoczne pieśni, które zawierały elementy dobrej wróżby na następny nadchodzący rok. W zamian za życzenia, które miały być pomyślną wróżbą dla gospodarzy, kolędnicy obdarowywani byli świątecznymi smakołykami lub drobnymi datkami.
Z biegiem czasu kolęda i kolędowanie uległy częściowej chrystianizacji. Wraz z ustanowieniem obecnych dat świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku, obrzędy kolędnicze odbywały się w okresie od wigilii Bożego Narodzenia do Trzech Króli, choć w zależności od regionu praktykowane były również w innych momentach okresu zimowo-wiosennego. Z czasem kolęda zaczęła oznaczać „wizytę księdza w domu”, „pieśń bożonarodzeniową” czy obrzęd ludowy związany z chodzeniem po domach.
Charakterystycznymi postaciami w grupach kolędniczych byli: pasterze, trzej królowie, dziad, baba (za postacie kobiece przebierali się również chłopcy), Żyd, śmierć, diabeł, Cygan, żołnierz, policjant, kominiarze, muzykanci i zwierzęta.
Aby podtrzymać żywą tradycję grupa kolędników z KGW Komorów na czele z Panią Prezes Barbarą Knapik wyruszyła w dniu 27.12-30.12.2021r. do naszych domów.
Osoby, które tworzyły przez te kilka dni grupę kolędniczą to:
Pani Barbara Knapik:
Serdecznie dziękujemy za spotkanie z Wami w czasie naszej wędrówki , zwanej kolędą. Dziękujemy za obecność nasi kochani mieszkańcy …Wyrażamy wdzięczność wszystkim pozostałym osobom, starszym i młodszym, którzy chcą pielęgnować tradycje i z tak duża radością chcieli się z nami zobaczyć .Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku”
Barbara Ogrodowska „Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne.” Warszawa: Muza SA, 2004
Czesław Witkowski, Polskie obrzędy i zwyczaje ludowe, wyd. Muzeum Etnograficzne w Krakowie, Kraków 1965.